czwartek, 24 kwietnia 2014

Nalóg nie uwalnia, nalóg zniewala.


Kazdy nalóg jest destrukcyjny. Zaden nalóg nie uwalnia nas od problemów,
trzyma nas w szponach, zniewala i oddala problemy...na chwile... 
Dopóki nie wytrzezwiejesz!



wtorek, 22 kwietnia 2014

Monstrualne fanaberie...


Uwolnic sie od siebie samego. 

 Uwieziona

W kazdym z nas drzemia demony.

Witaj w moim swiecie...sennych koszmarów.

 Smierc na raty.

Anoreksja - cierpiaca dusza uwieziona w zgliszczach ciala.

niedziela, 20 kwietnia 2014

Szarosci ma.



Zycie jest podróza. Nigdy nie pozwól, zeby przez kogos/przec cos ta podróz stanela w miejscu.  Tylko podrózowanie, poznawanie swiata, pozwala poznac samego siebie. Musisz zrozumiec, ze pomiedzy bialym, a czarnym jest cos wiecej - szary, który ma przerózne odcienie. Niekoniecznie te smutne.


nobody.


Szarosc jest wyjatkowa - bo
jest pomiedzy czernia, a biela.


Melancholijnosc mysli.


sobota, 19 kwietnia 2014

Kwestia wiary.


Poukladaj mnie na nowo. Nie pozwól spasc w przepasc czelusci, w przepasc wiecznej rozpaczy. To co ciagnie mnie w dól, kiedys exploduje. Nie chce pewnego dnia rozpasc sie na kawalki, chce byc spójna caloscia. Czy potrafisz czytac miedzy wierszami i odnalezc kolor, miedzy odcieniami zbrukanej szarosci?! To, co chce zagluszyc rosnie we mnie do monstrualnej wielkosci, potrafisz to zatrzymac, okielznac, pokochac...?! Pokochac ta czesc mnie, której ja nienawidze...



Wiersz mego autorstwa:

"Kwestia wiary."

Dlaczego Anioły umierają?
Porcelanowe skrzydła rozbijają.
Mamy takie czasy,
że nawet Bóg zabije dla kasy!
Kolejny Anioł leci w dół,
myśląc, że złapał rękę Boga,
a to Judasza była noga...









piątek, 18 kwietnia 2014

Zakamarki duszy.


Kazdy z nas potrzebuje odskoczni, czegos, co pomaga wyrzucic z siebie cala zlosc, wszystko to, co nas uwiera, dusi i mierzi. Nie, nie zamierzam opisywac tutaj jak mi zle, jak mi nie dobrze, bo niby po, co ?! To sluzy tylko do samonakrecania sie. Wole pokazac wam to, co czesto jest nieuchwytne, niewidzialne dla oczu. To kawalek mojego swiata, który rozumieja tylko nieliczni, to zakamarki mojej duszy. To miejsce, gdzie bede dodawac swoje zdjecia, które nie sa jednak zwykla fotografia, ukazuja one bowiem emocje, te emocje, które czesto chcemy schowac pod plaszczem sztucznego usmiechu. To czesc swiata, którym nie lubie sie dzielic uzywajac slów, do którego dopuszczam nieliczne osoby. Zdjecia maja zupelnie inny kadr, czesto specjanie sa nieostre, przeswietlone, to wszystko celowe zabiegi, gdyz nie wyobrazam sobie pokazania uczuc poprzez piekna, wygladzona fotografie. Zdjecia ukazuja uczucia, a nie osobe na nich, czesto sa to zdjecia robione pod wplywem emocji, którym daleko jest do euforii. Dlatego z cala pewnoscia nie sa to zdjecia dla wszystkich.

Milego ogladania.

Eva.


 Zbrukana niwinnosc.

 Z dusza na ramieniu.

Smierc codziennie depcze nam po pietach.

Jestem tutaj, na chwile, zauwaz mnie.


Wplatana w cudza posciel, w cudze sny.